W trakcie drugiej wizyty w Niemczech w ramach projektu Comenius gospodarze zabrali nas na wycieczkę – rejs po Renie. Pogoda angielska – czyli cały czas pada. Zbliżając się do Renu, na wzgórzach pojawiają się winnice – ten region znany jest z win reńskich, wpisano go na listę światowego dziedzictwa UNESCO pod nazwą Dolina Środkowego […]
Bez kategorii
Droga powrotna z Linden miała jak zwykle przystanek – tym razem była to twierdza Konigstein. Opuszczamy autostradę w okolicy Drezna i jedziemy przez Pirnę, tutaj niepotrzebnie przejeżdżamy przez most na Łabie. Dalej już dobre oznaczenia, ale mijamy niestety drogę do twierdzy i wjeżdżamy do miasteczka Konigstein. Wracamy, okazało się, że trzeba było kierować się znakami […]
Jodłowa Góra to najwyższe wzniesienie gminy Korzenna, według różnych autorów jest zaliczana albo jako jedno z najwyższych wzniesień Pogórza Karpackiego, albo już do Beskidu Niskiego. Wraz z sąsiadującą z nią od wschodu Rosochatką stanowią dwa wyróżniające się wzniesienia widoczne z daleka, nie ma na północ od nich, jadąc w stronę Tarnowa wyższych gór, przekraczających 700 […]
Chorwacja AD 2014 wcale nie była bardzo słoneczna. Już w czasie jazdy do Omis towarzyszyły nam ulewy, Welebit był burzowy, po raz pierwszy w czasie moich pobytów w tym kraju było zielono. Po drodze zatrzymujemy się na parkingu przy autostradzie, usytuowanym bardzo malowniczo, obok mostu nad rzeką Krka. Nie trzeba chyba przypominać że to […]
Po przyjeździe do Żablijaka, pierwszą rzeczą, którą należało zrobić było znalezienie kempingu. U napotkanych mieszkańców dowiedzieliśmy się, że najlepszy będzie „Ivan Do”. Udajemy się więc tam. Pierwszy napotkany kemping był, powiedzmy, średniej jakości. Niedaleko był następny, właśnie Ivan Do. Zachwycił nas widok z niego na Durmitor. Wszystko dopiero w budowie, ale był prysznic, woda. Nic […]
Góry Czerchowskie nigdy nie były w żadnych moich górskich planach. Niezbyt wysokie, podobne do Beskidów. Słowem – nuda. Ale zaintrygowały mnie skałki, które zobaczyłem w czasie przejazdu do Hajduszoboszlo. Już w drodze powrotnej nie omieszkałem wejść na jedną z nich. Na Przełęczy Puste Pole znajduje się dość lichy postój, ale z niego bliziutko na kilkudziesięciometrowe […]
Mając jeszcze jeden cały dzień w Rumunii był mały dylemat – dokąd – w Piatrę Crailui czy Bucegi. Ze względu na słabą widoczność wybieramy drugi wariant. Piatrę widzimy po około dwóch godzinach jazdy, ale całkiem zamgloną – jest gorąco, ca ma wpływ na przejrzystość powietrza. Punkt startowy – Busteni, dolna stacja kolejki na Babele. Cena […]