); ga('send', 'pageview');

Wędrówki po górach Europy, Alpy, Apeniny, Tatry, Pireneje, Góry Dynarskie

Lubogoszcz – Beskid Wyspowy – 968 m


Beskid Wyspowy dla mnie nie jest jakimś szczególnym celem, ale przebywałem tam przez tydzień w czasie studenckich praktyk z geomorfologii. Mieszkaliśmy w tamtejszym motelu, razem z drwalami!. Praktyka polegała na robieniu map geomorfologicznych, czyli nanoszeniu na nie osuwisk, badaniu działalności rzek itp. Jeden dzień poświęciliśmy na wyjście na Lubogoszcz – szeroką górę dominującą nad Mszaną. Typowo beskidzkie widoki, czyli las i las, jedynie w dolnej części góry jest jako-tako widokowo. Tak że pod względem widokowym cieniutko. Innym razem badaliśmy ułożenie skał na wschodnich jego stokach, z zejściem do Kasiny. Badaliśmy również stoki góry o znanej nazwie Grunwald, tak, że po drodze pytaliśmy sie ludzi – „Którędy na Grunwald?”. Mimo iż niewysoka – widoki lepsze, ponieważ nie jest zalesiona.

Najładniejsze widoki czekały nas przy okazji badania potoku Porębianka, ale to już Gorce, a nie Beskid Wyspowy. Krajobrazowo Beskid Wyspowy jest atrakcyjny, nazwa wywodzi się z właśnie wyspowego charakteru tego pasma, inaczej niż np. w Beskidzie Sądeckim czy Gorcach, poszczególne góry są osobno, a nie tworzą jednego pasma, czyli wyglądają jak wyspy. szczególnie takie wrażenie można mieć, gdy jesteśmy ponad mgłą, a góry wyglądają właśnie jak wyspy. Szlaki są dość uciążliwe, ze względu na duże różnice wysokości pomiędzy podnóżem a szczytami, problemem jest mała ilość polan widokowych, (nie wszystkim to przeszkadza, ale mi tak), zatem warto udać się na najwyższy szczyt tego pasma – Mogielicę, gdzie wybudowano wieżę widokową. Nie muszę chyba dodawać, ze najpiękniej, jak chyba w każdych górach, jest tu jesienią – dużą część drzew stanowią buki, a jak wiadomo, o tej porze roku nabierają pięknych barw.