Jaworze 882 m

Jadąc drogą od Tarnowa w stronę Grybowa w oddali na horyzoncie widać już z daleka pewną górę. To Jaworze w Beskidzie Niskim. Może nie ma zawrotnej wysokości, ale jest pierwszą większą górą w tym paśmie. Długo nie miałem ochoty na spacer tym zalesionym grzbietem, ale zachęciła mnie oddana do użytku kilka lat temu wieża widokowa. Pierwszy raz podchodziłem z Ptaszkowej. Dojście dość długie, gdyż po wejściu na grzbiet musimy długo nim wędrować, aby dotrzeć do wieży. Następne razy to było szybkie bo około 20-25 minutowe podejście z Przełęczy nad Bacówką od strony Binczarowej. Podejście strome, niewygodne, szczególnie gdy jest mokro, idziemy po prostu pooraną drogą przez zrywkę drewna, ale za to szybko. Panorama z wieży jest całkiem rozległa, Pogórze wydaje się stąd być płaskie, na południe mamy Beskid Niski, a za nim Beskid Sądecki – Pasmo Jaworzyny Krynickiej. Ładnie prezentują się – Lackowa i Chełm. Gdy mamy szczęście do widoczności – oczywiście Tatry nad Pasmem Radziejowej. Wieża jest stalowa, więc lekko się chwieje, kto ma lęk wysokości może mieć problem z wyjściem na nią.