Ta drewniana konstrukcja znajduje się na szczycie Kurzej Góry zwanej inaczej z narciarskiej terminologii Słotwiny Ski Area. Jej wysokość to 49,5 metra i lezy wśród lasów pasma Jaworzyny Krynickiej. Do atrakcji prowadzi specjalnie skonstruowana, łagodnie wznosząca się drewniana ścieżka, podpierana przez 18 wież wsporczych i 87 słupów. Dodatkową atrakcją jest 60 m zjeżdżalnia.
Największą atrakcją przyrodnicza jest spacer w koronach drzew. Co zobaczymy ze szczytu – próżno szukać Tatr – są zasłonięte przez leżąca na południe Jaworzynę, w drugą stronę mamy widoki głównie na Beskid Niski i Góry Leluchowskie, a na zachód zalesione partie Beskidu Sądeckiego – Pasmo Jaworzyny Krynickiej.
Na wieżę dostałem w najwygodniejszy i najłatwiejszy sposób – kolejka krzesełkową w górę i w dół. A potem ponad kilometrowy spacer z widokami na szczycie. No i tyle, cóż więcej opowiadać. Każdy może sobie przeczytać po drodze, ile np. zużyto elementów różnego rodzaju przy budowa, konstrukcja, nie powiem, imponująca, ale widoki – takie sobie. Nie jest to ani najwyższy szczyt okolicy, zbudowana typowo pod kuracjuszy – i ceny odpowiadające zasobnemu portfelowi.
Opłaca się jechać z wycieczką szkolną, bo wtedy są duże zniżki, natomiast wyprawa prywatna, to znaczny wydatek – w moim mniemaniu, nie warty wydanych pieniędzy, no, może jesienią przy największym nasyceniu barw widok mógłby być tego wart.
Dodaj komentarz